Za oknem nadal śnieg i choć temperatury są już nieco łaskawsze, to cały czas trzyma mróz. Czas więc na mroźne, śnieżne minimuffinki. Co prawda, jedynie wygląd mają mroźny, w smaku są lekko słodkie – takie delikatne, malutkie babeczki. Bez nadzienia, a po prostu z delikatnym ciastem, pulchniutkim i leciutkim, takie w sam raz na dwa kęsy. Słodkie małe kęsy. ;-)
PS Koniecznie zobacz mój nowy ebook "Proste przepisy" - to 154 strony i 66 najlepszych przepisów, w tym mnóstwo porad jak zaplanować zakupy i posiłki na cały tydzień. Przejdź do sklepu:
Do tej pory podawałam przepisy na duże, klasyczne muffinki, przyszedł więc czas na minimuffinki. W zasadzie różnica polega na czasie pieczenia, bo z ciasta na 12 muffinów wychodzą 24 minimuffinki, a że są mniejsze, to i czas krótszy.
Zapraszam Was na malutkie babeczki przybrane słodkim lukrem i zimowymi gwiazdkami, takie proste muffinki, które każdemu posmakują. Smacznego.
Minimuffinki śnieżne krok po kroku
- czas: ok. 40 minut
- liczba porcji: 24 minimuffinki lub 12 zwykłych muffin
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 2/3 szklanki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szklanka mleka
- 100 g margaryny (masła roślinnego)
- 1 jajko
lukier:
- 1 szklanka cukru pudru
- ok. 2 łyżki wody
- cukrowe gwiazdeczki do ozdoby
Krok 1: Składniki suche mieszam w jednej misce. Masło roślinne rozpuszczam w rondelku i odstawiam, by lekko przestygło.
Krok 2: Do suchych składników dodaję mokre (czyli jajko, mleko, rozpuszczone masło). Mieszam wszystko łyżką. Nigdy nie używam miksera, bo i w muffinkach nie musi być jakoś super wymieszane, a poza tym mieszanie tego ciasta jest bardzo proste.
Krok 3: Formę na minimuffinki wykładam papierkami (papilotki).
Krok 4: Każdą wypełniam ciastem do pełnej wysokości. Wstawiam do nagrzanego do 200°C piekarnika na 11–15 minut. Po 11 minutach będą miękkie, ale jaśniutkie, a po 15 będą zrumienione i wierzch będą miały mniej miękki. W zależności od tego, jakie lubicie bardziej.
Krok 5: Jak przestygną, to mieszam cukier puder z wodą na lukier i dekoruję minimuffinki. Smaruję każdą lukrem i układam gwiazdeczki. Smacznego.
Komentarze: 13
śliczne babeczki i zdjęcie sopli…;):)
wygladaja smacznie ;D pewnie zrobie ;)
Mam pytanko,jakiej firmy są gwiazdeczki ? Pozdrawiam :-)
O, czyli da się zrobić filmik bez zbędnego gadania?
w jakim sklepie można kupić takie cukrowe gwiazdki? bo ja zawsze szukam i nie mogę znaleźć ;/
zobacz w delikatesach lub w tesco :)
Pychotka!
Syn prosil o jeszcze!
Wyszły identyczne! Tylko się niestety porozlewały, bo robiłam w samych potrójnych papilotkach :( Ale jak na pierwsze muffiny to chyba nieźle :D
proponuję kolejnym razem napełniać papilotki do 2/3 wysokości :)
a nie trzeba dodać sody żeby wyrosły ?
Wyszły pyszne tylko zamiast gwiazdek na lukier posypałam wiórki kokosowe.Pyszne polecam ;D
Czy woda ma być gorąca do lukru i czy trzeba to robić na ogniu?
Nie można dodawać nowych komentarzy.
13