Malinowe makaroniki, czyli różowe macarons

Bardzo zasmakowały nam te małe francuskie beziki, tak bardzo, że była powtórka, ba, nawet nie jedna! Tym razem malinowe, czyli macarons w kolorze różowym. Tak jak kolor, tak i beziki są słodkie. Słodziutkie! I rozpływają się w ustach, a nawet w powietrzu, bo dziwnie szybko znikają. :)

Do bezików dodałam troszkę malinowego syropu, stąd ich bajkowy kolor, a do kremu dosłownie kropelkę, tylko dla smaku. Zapraszam na malinowe makaroniki, czyli słodką ucztę dla podniebienia.

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Migdały mielę w maszynce na drobno (można użyć mączki migdałowej).

Krok 2. Białka ubijam z cukrem (tym zwykłym), gdy są ubite, to dodaję zmielone migdały i cukier puder. Mieszam na gładka masę.

Krok 3. Dodaję syrop malinowy (mój syrop miał prawie czerwony kolor), trzeba pamiętać, że po upieczeniu beziki będą jaśniejsze, dlatego lepiej przed pieczeniem mieć wyrazisty kolor.

Krok 4. Przy pomocy szprycy lub łyżeczki nakładam ok. 2–3 cm kropki ciasta. Zostawiam na 20 minut, by poleżały i troszkę obeschły. Potem wstawiam do piekarnika nagrzanego do 150°C na 15–20 minut. 15 dla mniejszych takich 2–3 cm, a 20 to dla większych 3–4 cm.

Krok 5. Krem: Wszystkie składniki kremu miksuję i wstawiam na troszkę do lodówki. Następnie wystudzone makaroniki smaruję kremem (tak 1/2 łyżeczki lub wedle uznania) i sklejam je parami. Smacznego.

Rózowe macarons malinowe
Różowe macarons malinowe
29 października 2009 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.