Kotlety mielone z kurkami
Bardzo lubię kurki, chociaż ich smak poznałam dopiero niedawno. Aż szkoda. Część moich zamrożonych kurek (to chyba jedne z nielicznych grzybów, które dobrze znoszą mrożenie) wykorzystałam, aby zrobić kotlety mielone z kurkami. Jest to danie wg przepisu mojego Taty i muszę przyznać, że jest wyśmienite!
PS Koniecznie zobacz mój nowy ebook "Proste przepisy" - to 154 strony i 66 najlepszych przepisów, w tym mnóstwo porad jak zaplanować zakupy i posiłki na cały tydzień. Przejdź do sklepu:
Pyszne kotlety z jasnobrązową panierką, gęsty, grzybowy, aromatyczny sos i kawałki kurek w tym sosie. Dla mnie bomba, a w dodatku bardzo proste. Ja kotlety mielone z kurkami podaję z kaszą gryczaną, chociaż smakują też dobrze z ziemniakami.
Kotlety mielone z kurkami krok po kroku
- czas: ok. 1 h
- liczba porcji: dla 4 osób
Składniki:
- 500 g mięsa mielonego wołowo-wieprzowego
- 1-1,5 szklanki kurek
- 2 łyżki masła do podsmażania
- 2 łyżki masła do sosu
- 2 łyżki mąki
- 2 szklanki wrzątku
- 1 kostka bulionu grzybowego
- sól
- pieprz
- 2 jajka
- bułka tarta
- olej do smażenia kotletów
Krok 1: Kurki kroję na mniejsze kawałki i podsmażam je na 2 łyżkach masła, na niewielkim ogniu.
Krok 2: Mięso mielone doprawiam do smaku, ja zazwyczaj daję 1/2 łyżeczki soli i 1/2 łyżeczki pieprzu. Wbijam jajko (jedno) i dodaję 3 łyżki tartej bułki. Zagniatam (mieszam; ja po prostu zazwyczaj robię to rękami).
Krok 3: Formuję kotleciki wielkości kopiastej łyżki. Robię to tak: formuję kulkę, zagniatając ją, następnie obtaczam w rozkłóconym jajku, a potem w tartej bułce. Następnie spłaszczam kulkę na kształt kotlecika.
Krok 4: Smażę kotleciki na oleju, aż osiągną kolor miedziany. Kiedy już kotleciki będą rumiane, wtedy w każdym robię małą dziurkę widelcem, aby wyleciał nadmiar wody. I chwilkę smażę dalej.
Krok 5: Czas na sos. Na patelni rozpuszczam 2 łyżki masła, dodaję 2 łyżki mąki i mieszam, aż się połączą. Wtedy dodaję 2 szklanki wody z rozpuszczonym bulionem grzybowym (ja zazwyczaj bulion rozpuszczam w 1 szklance wrzątku, a druga to już sam wrzątek i tak wszystko się wymiesza). Mieszam, a gdy już robi się gęste, to dodaję podsmażone kurki i mieszam. Kotlety polewam sosem na talerzu bezpośrednio przed podaniem. Pycha.
Komentarze: 18
W tym sosie kurkowym, to muszą być pyszne! A jeszcze z kaszą gryczaną, mniam :)
ale żeś mi ochoty narobiła, kotlety mielone , krki a w tle jeszcze moja ulubiona kasza gryczana, pycha
ja też bardzo lubię kaszę gryczaną, a tu z twoimi mielonymi i sosikiem z kurem, musi smakować niezwykle pysznie
To znowu ja – zajrzyj proszę do mnie po odbiór wyróżnienia…
zgrabne rece :D
Pyszne kotleciki, ale kurki sa nie zawsze, mozna z pieczarkami ?
tak, jak najbardziej, tak samo można wykorzystać suszone po wcześniejszym namoczeniu :)
nie soli ich pani
własnie je wcinam z frytkami :d hehe
Co za amatorszczyzna.Kurki sa tak dobrymi i aromatycznymi grzybami, ze dodawnie jakiegos bulionu grzybowego do sosu tylko psuje ich naturalny smak. Poza tym gbyby ktos w tak niezdarny sposob przewracal mi kotlety na patelni , w jednej sekundzie wylecialby z kuchni.
Pani Paulino – za każdym razem gdy smażę kotlety mielone ze środka przez szczelinki wycieka woda i nigdy kotlety nie sa ładnie usmażone w środku – co może być tego przyczyną? b. proszę o radę jak smażyć by tak się nie robiło? pozdrawiam
a masz moze gdzies filmik jak zrobic takei zwyczajne mielone kotleciki ? z cebulka przyprawami i bez grzybkow ?
jajka sa jeszcze w nich to pamietam
Zrobiłam. Smaczne :)
Zrobiłam dziś na obiad swoje pierwsze kotlety mielone z sosem, ale z prawdziwkami zamiast kurek i mięso miałam drobiowe, a do kotletów dałam jeszcze startą cebulę, tak jak to się robi u mnie w rodzinie ;) Do tego kasza gryczana ale biała, niepalona, jest łagodniejsza w smaku :) Wyszło pysznie :) Dziekuję za ten klasyczny przepis :)
Mam tylko małą uwagę techniczną- już nie raz spotkałam się z tym u Ciebie, że np. podajesz jakis składnik na liście,a potem w opisie nigdzie go nie ma i nie wiadomo na jakim etapie go dodać, albo tak jak w tym przepisie – w opisie nic nie jet napisane, żeby posolić i popieprzyć kurki, a na filmiku jest. Dobrze, że sama na koniec doprawiłam sos do smaku ;) Moze to oczywisty drobiazg, ale dla kogoś kto stawia dopiero pierwsze kroki w gotowaniu to jest istotne ;)
Pozdrawiam ciepło :)
bajka
Nie można dodawać nowych komentarzy.
18