Kotleciki z kaszy pęczak

Rewelacyjny pomysł na obiad – kotleciki z kaszy pęczak ze szpinakiem w złocistej panierce. Pamiętam, wiele lat temu przygotował mi takie Michał, miały więcej szpinaku i były całkiem zielone, dopiero niedawno przypomniałam sobie o nich i postanowiłam odtworzyć ich smak. Zmodyfikowałam przepis na tyle, by się nie rozpadały, były chrupiące i żeby z chęcią sięgali po nie nawet ci, którzy za kaszą nie przepadają.

Kotleciki z kaszy pęczak to też pomysł dla tych z Was, którzy nie jedzą mięsa, możecie dowolnie kombinować z dodatkami, za każdym razem wychodzi świetnie. Z innych kotlecików polecam Wam kotlety jajeczne. Smacznego.

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Przygotowanie zaczynam od ugotowania kaszy pęczak. Wrzucam do wrzącej i osolonej wody i gotuję ok. 15 minut, uwaga – lepsza bardziej miękka!

Krok 2. Cebulę kroje drobno, dodaję do tego szpinak (mrożony trzeba rozmrozić, świeży posiekać), podsmażam.

Krok 3. Do kaszy dodaję cebulę ze szpinakiem, do tego jogurt, bułkę tartą, mąkę, jajko i przyprawy. Mieszam.

Krok 4. Formuję kotleciki, obtaczam w bułce.

Krok 5. Smażę na złocisty kolor, a potem odsączam z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym i podaję. Smacznego!

Kotleciki z kaszą
Kotleciki z kaszy
15 lipca 2013 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.