Kiszone buraki

Fajnie, że wraca moda na kiszonki, a kisić poza ogórkami i kapustą można wiele. Na przykład buraki. Kiszone buraki są chrupiące, lekko kwaskowe, świetne jako dodatek do sałatek. Tak naprawdę ich kulinarny potencjał odkryłam niedawno, bo wcześniej razem z zakwasem dodawałam je do barszczu. A tu okazuje się, że kiszone buraki mogą być świetnym urozmaiceniem dań.

Takie buraki kiszone możecie dodawać do sałatek, świetnie smakują też z kozimi serami i rukolą, dobrze komponują się nawet z mozzarellą (posypane grubym mielonym pieprzem są pyszne!). Możecie dodać też do zwykłych sałatek warzywnych, z pomidorem, cebulą czy kalafiorem.

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Buraki kroję na plasterki (można na szatkownicy). Kilka ząbków czosnku również kroję, pozostałe jedynie miażdżę delikatnie.

Krok 2. W czystym słoiku układam koper, chrzan, czosnek, daję buraczki, znowu czosnek, chrzan, koper. Dorzucam przyprawy, zalewam wodą zagotowaną z solą i przestudzoną (ale nadal baaardzo ciepłą). Przyciskam z góry mniejszym słoiczkiem lub miseczką i zostawiam na 5-6 dni. Zaglądam, codziennie mieszam i/lub zdejmuję paproszki. Uwaga: nic nie może wystawać ponad poziom słonej wody!

Kiszone buraki
Kiszone buraki
18 września 2016 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.