Karmel do cukierków, lizaków i dekoracji

Czy karmel kojarzy Wam się z czymś słodkim, ciągnącym i karmelowym? Mylicie go z tofii, krówką? Otóż dzisiaj będzie przepis na karmel, z którego można robić cukierki, lizaki a także piękne róże. Przygotowanie karmelu to przede wszystkim temperatura. To ona sprawia wiele problemów (wiem to już po wpisie o pańskiej skórce). Przygotowując karmel dobrze zawczasu uzbroić się w termometr.

Zobaczcie jednak, że robienie karmelu jest proste. Jak pod okiem cukiernika z Westinu Adama Jakubowskiego wyczarowałam swoje pierwsze róże (niebawem), ale tez uczyłam się robić lizaki, cukierki, listki, kłębki i inne cuda z karmelu.

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Wsypuję cukier, dodaję wodę i podgrzewam. Wbrew pozorom to trochę zajmie.

Krok 2. I teraz tak. Doprowadzamy do temperatury 165-170°C uwaga nie spalcie!!! Zerknijcie na film, na końcu macie spalony byście wiedzieli co to znaczy.

Krok 3. Sprawdzam termometrem temperaturę! Uwaga tu na zdjęciu do karmelu dodaliśmy czerwony barwnik :)

Krok 4. Karmel z garnkiem wstawiam do miski z woda by przerwać proces karmelizacji.

Krok 5. Wylewam na matę (koniecznie – nie papier tylko mata). Zagniatam, w ten sposób ochładzam.

Krok 6. A potem przeciągam, tak by dostały się pęcherzyki powietrza, karmel zrobi się cudownie perłowy (patrzcie na film). Z takiego karmelu można robić róże, lizaki, cukierki. Jak ostygnie to można go ogrzać w mikrofali i znowu lekko przeciągnąć. Niebawem pokażę Wam róże i inne wspomniane cuda :)

Przeciągniety karmel w kolorze czerwonym perlistym
Przeciągnięty karmel w kolorze czerwonym perlistym
Robię swoją pierwszą karmelową różę pod okiem Adama Jakubowskiego
Robię swoją pierwszą karmelową różę pod okiem Adama Jakubowskiego
W pracowni cukierniczej pracowaliśmy na podgrzewanym stole, w domu przyda Wam sie mikrofala
W pracowni cukierniczej pracowaliśmy na podgrzewanym stole, w domu przyda Wam sie mikrofala
13 stycznia 2014 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.