Jaglane naleśniczki

Polubiliśmy kasze jaglaną do tego stopnia, że pojawia się niemal codziennie w naszej kuchni. Jest świetnym zastępstwem dla zwykłej jasnej mąki, w dodatku o ile zdrowszym i bardziej sycącym! Tym razem jaglane naleśniczki, czyli coś pomiędzy pankejkami i naleśnikami. Niewielkie, ale sycą, jak normalne naleśniki. U nas jadane na wytrawnie i słodko.

Wymyślając ten przepis bazowałam na moich najlepszych pankejkach, które uwielbiają moi znajomi i rodzina, jaglane naleśniczki są więc nie tylko bezglutenowe i zdrowsze, ale też smaczne! Polecam Wam gorąco.

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Suchą kaszę mielę w młynku na mąkę.

Krok 2. Przekładam do miski, dodaję wodę, jajka, sól, olej, proszek do pieczenia (lub sodę).

Krok 3. Mieszam. Konsystencja to trochę rzadsze ciasto naleśnikowe.

Krok 4. Rozgrzewam patelnię (u mnie to taka malutka pankejkowa!). To bardzo ważne by patelnia była gorąca, niczym jej nie smaruję. Nalewam trochę ciasta i rozprowadzam warstwę na patelni. Jak pojawią się dziurki/bąbelki to obracam i smażę z drugiej strony. Lepsze są cieńsze niż za grube :) Smacznego!

To takie naleśniczko-pankejko-placki, jakkolwiek by nie nazwać są smaczne!
To takie naleśniczko-pankejko-placki, jakkolwiek by nie nazwać są smaczne!
Przepyszne jaglane naleśniczki, a w tle nasza nowa kuchnia :D
Przepyszne jaglane naleśniczki, a w tle nasza nowa kuchnia :D
25 czerwca 2014 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.