Idealny sernik – jak zrobić

Jestem ogromną fanką serników, potrafię wejść do kuchni i za jednym razem zrobić kilka, bo nie mogę zdecydować się na jeden konkretny. Uwielbiam wymyślać smaki serników, ale czasem wybieram po prostu klasyczny sernik, który pamiętam z domu rodzinnego, taki jak sernik wiedeński. Przygotowałam dla Was dzisiaj poradnik na temat idealnego sernika.

Każdy z nas ma inne wyobrażenie sernika idealnego, dla jednych będzie puszysty, a dla innych równy jak stół, bez spękań. Dzisiaj kilka rad odnośnie sernika. Co zrobić, by sernik nie opadał, jak piec i zmieniać jego smak, a także co zrobić, by sernik nie pękał. Zapraszam też do dzielenia się swoimi uwagami oraz do zadawania kolejnych pytań. :)

Spód do sernika

Zacznijmy od spodu do sernika. Ten może być kruchy, jak przy serniku wiedeńskim, może być ciateczkowy (np.: sernik krówkowy), z całych ciastek, a może być całkiem bez spodu. Wszystkie są fajne i każdy znajdzie amatora.

Przy kruchym spodzie ważne jest, by najpierw go wstępnie zapiec, a dopiero potem nałożyć serową masę. Dzięki temu nie nasiąknie wilgocią od sera i pozostanie kruchy i smaczny. Zamiast piec kruchy spód, możecie też zrobić go z ciastek. Do tego dobre będą kruche, zbożowe ciasteczka, jak Digestive czy „kłoski”. Takie najlepiej się kruszą. Ciasteczka potem trzeba wymieszać z roztopionym masłem i wyłożyć tortownicę.

Zamiast kruszyć ciastka, można też użyć całych, albo w ogóle zrezygnować ze spodu. Ja dość często sięgam po takie serniki, też dlatego, że szybciej się je robi.

Co zrobić, by sernik nie opadał

To najczęstsze pytanie. Wg mnie składa się na to kilka czynników. Aby sernik nie opadł, wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Wystarczy wyjąć je na 3 godziny przed przygotowaniem sernika. Po drugie, temperatura pieczenia. Im niższa, a czas dłuższy, tym mniejszą tendencję do opadania ma sernik.

Po trzecie (choć najmniejsze), studzenie. Ja studzę przy zamkniętych drzwiczkach piekarnika, dopiero po 30–60 minutach uchylam i studzę przy uchylonych.

Poza tym, musicie pamiętać, że większą tendencję do opadania mają serniki puszyste, czyli takie, które napowietrzacie, dodając pianę ubitą z białek czy kręcąc kogel i wszystko miksując. Im mniej miksujemy, tym mniej sernik jest napowietrzony i mniej opadnie. Dlatego, np. sernik czekoladowy, nie opadnie nawet o 1 mm. :) Możecie też przed włożeniem do piekarnika lekko uderzyć blaszką o stół, by troszkę uwolnić powietrza, ale zamiast tego, polecam dłuższe pieczenie, a jeśli obawiacie się zbytniego zrumienienia, to przykryjcie sernik folią aluminiową.

Co zrobić, by sernik był równy

Najważniejsze są temperatura i czas pieczenia. Im niższa temperatura, np. 120–160°C, a co za tym idzie troszkę dłuższy czas pieczenia, ponad godzinę do półtorej, tym sernik spokojniej się piecze i ma ładniejszą strukturę. Poza tym, będzie tym gładszy, im mniej go napowietrzycie. Najlepiej włożyć do miski składniki i tylko wymieszać, bez ubijania itd., wtedy sernik będzie gładki, jednolity, równy. Tutaj najlepszym przykładem będą sernik czekoladowy oraz sernik makowy.

Co zrobić, by sernik nie pękał

Jedynym sposobem, by sernik nie pękał, jest upieczenie go w kąpieli wodnej. Trzeba najpierw zabezpieczyć formę na sernik folią aluminiową, a potem włożyć ją do drugiej formy z wodą. Woda powinna sięgać do połowy formy, w której pieczony będzie sernik.

Jeśli nie macie większej formy, to możecie też formę z wodą postawić pod sernikiem, półkę niżej. Efekt nie będzie tak spektakularny, ale jest to jakiś kompromis. W czasie pieczenia nie zaglądamy do sernika, najwcześniej w połowie czasu pieczenia można uchylić drzwiczki, by nakryć sernik folią aluminiową, żeby się nie spiekł za bardzo.

Jak piec sernik

Im niższa temperatura i dłuższy czas pieczenia, tym lepiej. Oczywiście, można piec w wyższej, ale moim zdaniem najładniejsze serniki, to te pieczone wolniej. :)
Tradycyjnie pieczemy sernik 1 godzinę w nagrzanym do 180°C piekarniku, przy kąpieli wodnej polecam 160°C i 1,5 godziny, można też piec w 120°C bez kąpieli wodnej. Za każdym razem sernik będzie miał ciut inną konsystencję.

Kiedy sernik jest upieczony

Sernika nie sprawdzamy patyczkiem, bo w większości przypadków będzie wilgotny. :) A dobry sernik musi mieć choć troszkę wilgoci (nie mylić z mazistością, za którą cześć nie przepada, a inni uwielbiają). Jak sprawdzić, czy sernik jest upieczony? Poruszajcie formą – środek musi przestać być galaretkowy. :) Gdy jest ok, to wyłączcie i dajcie dojść sernikowi, bo dobry sernik powinien jeszcze spokojnie ostygnąć, aby był idealny. Potem warto włożyć sernik do lodówki, będzie jeszcze lepszy i się dodatkowo ustabilizuje.

Ser na sernik

Ser to najważniejszy składnik sernika. To on nadaje smak i konsystencję przyszłego deseru. Najlepszy sernik wychodzi na domowym twarogu, nie ma co się oszukiwać. Potem można szukać serów w kubełku, tych twardszych, a najlepsze są takie w tubach. A potem zostają miękkie, jak Philadelphia. Z każdego można upiec, ale pamiętajcie, że nawet jeśli korzystacie z jednego przepisu, używając różnych serów, otrzymacie zupełnie inny sernik. Jeśli wybierzecie ser bardziej wilgotny, miękki, to radzę piec sernik dłużej. Jeśli obawiacie się, że się spiecze, to przykryjcie go folią aluminiową. Polecam sernik nowojorski, który można zrobić chyba z każdego sera. :)

Zobaczcie ranking serów na sernik!

Sernik ma zakalec?

A zdarza się! Przynajmniej tak wynika z Waszych komentarzy. Mi zdarzyło się takie coś raz, był zbity, z wyraźnym zakalcem i podszedł wodą. Za takie coś obwiniam ser (niestety!). Im rzadszy ser, tym dłuższy czas pieczenia. Ja ogólnie polecam 160°C przez 1,5 godziny, zawsze się sprawdza. :)

Dodatki do sernika

Polecam Wam różne eksperymenty. Zwykły sernik można całkowicie odmienić, jeśli dodacie do niego kakao, czekoladę, masę krówkową, bakalie czy różne przyprawy. Z przypraw polecam kardamon (1 owoc na sernik), wanilię (prawdziwą z laski wanilii), można też dodać szafranu (o ile lubicie, bo ma intensywny smak). Prócz przypraw, sok z cytrusów plus skórka, np. cytrynowa.

Nie bójcie się też dodawać owoców, np. brzoskwiń z puszki. Albo maku, jak w serniku makowym. Wszystko to tylko kwestia pomysłu. :)

Tutaj wszystkie przepisy na sernik (jest ich u nas już ok. 100! Wszystkie pyszne, każdy inny, bo ja uwielbiam serniki!)

Jeśli macie jakieś pytania albo własne triki, to koniecznie zostawcie komentarz.

2 lipca 2011 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.