Idealne ciasto drożdżowe – jak zrobić

W dzisiejszym poradniku opowiem Wam troszkę o drożdżowym cieście, mam nadzieję, że tych kilka porad ułatwi Wam przygotowanie idealnego ciasta drożdżowego. Nie bójcie się go, to chyba najwdzięczniejsze wypieki, z jakimi można się zmierzyć w kuchni, a przynajmniej ja drożdżowe ciasta uwielbiam. Choć nie zawsze tak było. :)

Składniki ciasta drożdżowego

Na stronie jest wiele przepisów na wypieki z ciasta drożdżowego, na sam początek polecam bułeczki miękkie, które każdemu się udają, chlebek tostowy oraz drożdżowe ciasto z kruszonką. To takie podstawowe przepisy, od których warto zacząć przygodę z drożdżowymi wypiekami, a potem możecie je dowolnie zmieniać.

Do przygotowania ciasta drożdżowego potrzebna jest mąka pszenna, bo podczas wyrabiania wytwarza się gluten i to on wpływa na puszystość wypieku (to w ogromnym skrócie, wnikliwym polecam artykuł o wyrabianiu ciasta drożdżowego). Do chlebów najlepsza będzie mąka pszenna chlebowa (przynajmniej do chlebów drożdżowych!). Oczywiście, możecie też wykorzystać mąkę pełnoziarnistą, szczególnie pszenną, ale zostawcie to sobie na później. A jeśli was bardzo korci, to zacznijcie od razowej pizzy. :)

Składniki ciasta można zmieniać. Na przykład więcej jajek, to delikatniejsze ciasto (dlatego słodkie wypieki mają dużo jaj, a niektóre, jak pączki, wyłącznie żółtka). Takie wypieki są też bardziej żółte. Pamiętajcie, że jeśli w przepisie są jajka, a ich nie macie, to wystarczy, że zastąpicie je 50 g mleka czy wody. Oczywiście, w smaku wyjdzie troszkę inne, ale to zawsze jakieś rozwiązanie. :)

Do ciasta można też dodawać tłuszcz, do wytrawnych polecam oliwę, a do słodkich najlepsze jest masło (roztopione).

Drożdże

To kluczowy składnik ciasta drożdżowego. W starszych przepisach tych drożdży dodawano baaardzo dużo. Zupełnie niepotrzebnie. Wystarczy 15 g świeżych drożdży (lub odpowiednio ok. 7 g instant) na 500 g mąki, zresztą można i dwa razy mniej. Zawsze wyjdzie, a im mniej, tym potem mniej drożdżowy smak. A z tego, co piszecie, wiem, że nie każdy go lubi.

Zdaję sobie sprawę, że niektórzy producenci drożdży instant polecają inny przelicznik świeżych na suche, ale ja uważam, po wielu wypiekach, że stosunek 2:1 jest najbardziej słuszny. :) Czyli, jeśli w przepisie jest 20 g drożdży świeżych, to możecie zastąpić je 10 g drożdży instant.

Świeże drożdże zawsze przed dodaniem trzeba rozpuścić w wodzie, w wodzie z cukrem, w mleku, zasypać samym cukrem – w zależności od tego, co mówi przepis, i odstawić na 5 minut. Drożdży instant nie trzeba rozpuszczać (czyli robić zaczynu), ale nic nie stoi na przeszkodzie.

Drożdże powinny mieć ładny, lekko słodki zapach. Jeśli kupujecie świeże drożdże, radzę przepakować je w folię spożywczą, bo do tych „firmowych” opakowań łatwo wkrada się wilgoć i czasem po 2–3 dniach już pojawia się pleśń, a w folii (dobrze opakowane) trzymają się o wiele dłużej.

Wyrabianie

Polecam oddzielny artykuł o wyrabianiu ciasta drożdżowego. W wielkim skrócie, to jedna z najważniejszych czynności przy przygotowywaniu drożdżowego ciasta. Wyrabiać można ręcznie (ok. 10 minut), aż będzie elastyczne i gładkie, albo w maszynie z hakiem (!).

Wyrastanie

Na temat wyrastania również polecam oddzielny tekst, ale pamiętajcie, że jeśli w przepisie jest „zostaw ciasto do wyrastania na 1 godzinę, aż podwoi swoją objętość” to ważniejsza jest ta druga część zdania, :) bo to nie czas, a efekt nas interesuje. A ten czas bywa różny, w zależności chociażby od pogody.

Nie radzę przyspieszać wyrastania, bo moim zdaniem (co też potwierdzają Wasze komentarze) ciasto, które np. rośnie podgrzewane w piekarniku, jest bardziej drożdżowe w smaku. Lepiej po prostu przykryć i zostawić w ustronnym miejscu, naprawdę wyrośnie. :)

Pieczenie

Do piekarnika wstawiamy wyrośnięte ciasto, czyli takie, które ma taką lekką kopułkę. Czas pieczenia zależy od przepisu, dla słodkich wypieków jest to ok. 180°C, a dla chlebów raczej ok. 220°C.

Problemy z ciastem drożdżowym

Czyli szybka ściąga z najczęstszych pytań pod przepisami.

Ciasto ma zakalec

To znaczy, że nie wyrosło dobrze przy drugim rośnięciu

Pęka skórka

Nie wyrosło dobrze przy drugim rośnięciu lub zbyt się spiekło od góry (może jest grzanie górne? lub mocny termoobieg?), może też pomóc zmniejszenie temperatury pieczenia.

Ciasto nie rośnie

Zostało źle wyrobione, drożdże mogą być za stare czy zwietrzałe, za duży przeciąg, za mało czasu – oj, jest wiele powodów. :)

Ciasto smakuje drożdżowo

Za dużo drożdży, za szybki wzrost (np. za ciepło) lub przerosło.

Ciasto rozpłaszczyło się na boki zamiast rosnąć do góry

Źle złożone lub za dużo płynów, mogło też przerosnąć.

To najczęstsze pytania, jeśli sobie przypomnę kolejne lub Wy mi przypomnicie, to dopiszę do szybkiej ściągi. :)

21 lipca 2011 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.