Pörkölt to inaczej gulasz i dzisiaj zapraszam na najpyszniejszy gulasz pod słońcem. Pełen papryki (zarówno tej świeżej, jak i suszonej) oraz z delikatnym mięsem (osobiście polecam cielęcinę). Jest wyśmienity i na pewno zaskoczycie rodzinę takim daniem. Do tego proponuję kromkę domowego chleba.
A z innych węgierskich dań polecam Wam paprykarz (wiecie, że to gulasz ma więcej papryki?!) oraz leczo. Smacznego.