Grzane piwo z pomarańczą

Jeśli połączyć mróz za oknem i sezon na pomarańcze, które mimo swojej „całoroczności” właśnie zimą smakują najlepiej, to wyjdzie grzane piwo z pomarańczą. Tak właśnie. :) Rozgrzewające, nie za słodkie, o niesamowitym aromacie pomarańczy i cynamonu.

Takie, które ogrzeje nawet w mroźny dzień, gdy śnieg za oknem sztywny, a w oknach niesamowite sople lodu. Bo nie wiem, jak u Was, ale u mnie sople są z dnia na dzień większe i większe. Zapraszam na szklankę grzańca z pomarańczą, takiego nie za słodkiego, ale aromatycznego. Jeśli lubicie słodkości, koniecznie dosypcie cukru, a jeśli uwielbiacie pomarańcze, to na pewno przypadnie Wam do gustu.

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Piwo wlewam do rondelka. Podgrzewam. Pomarańczę obieram, kroję w plasterki. Większość plasterków wrzucam do rondelka, a kilka zostawiam do dekoracji. Dodaję do rondelka miód, cynamon i cukier. Mieszam. Pomarańcze, te w rondelku, troszkę męczę łyżką, żeby puściły sok. Piwo nie powinno się gotować, jedynie zawrzeć na granicy.

Krok 2. Przelewam do szklanek, dekoruję świeżymi kawałkami pomarańczy. Smacznego.

Grzane piwo z pomarańczą
Grzane piwo z pomarańczą
19 stycznia 2010 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.