Gofry (idealne do słabej gofrownicy)

Apetyt na gofry dopada mnie często późnym wieczorem, wtedy z szafki wyciągam gofrownicę i piekę chociażby z połowy porcji, tylko dla nas, na zabicie łakomstwa. Wiem, że Wy też lubicie gofry i wiem również z Waszych komentarzy, że macie duży problem ze słabymi gofrownicami, których moc jest między 600-800 W. Dzisiaj przepis na gofry, który wyjdą w każdym tego typu urządzeniu, ciasto jest świetne a gofry wychodzą takie jak lubię: chrupiące z zewnątrz i miękkie w środku.

Najlepsze gofry to te z cukrem pudrem, choć nie ukrywam, że szczególnie latem chętnie daję się skusić na takie z bitą śmietaną i owocami, zimą wolę właśnie cukier puder lub domowy dżem. A Wy?

Gofry - wieczorami lubie najbardziej te zwykłe posypane pudrem
Gofry – wieczorami lubię najbardziej te zwykłe posypane pudrem
Gofry - wieczorami lubie najbardziej te zwykłe posypane pudrem
Gofry – wieczorami, gdy skuszę się i je smażę to potem z przyjemnością posypuję je pudrem, czasem dżemem, ale takim domowym, najlepiej kwaskowym

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Wrzucam wszystkie składniki do miski.

Krok 2. Mieszam całość, ja używam trzepaczki a nie miksera - wystarczy :) Konsystencja musi być jak taka śmietana, jogurt gęstszy.

Krok 3. Łyżką wazową nabieram porcję i nakładam na rozgrzaną gofrownicę. Dociskam mocno na 10 sekund a potem puszczam i smażę aż gofry będą ładnie odchodzić i będą złociste.

Krok 4. Upieczone gofry odkładam na kratkę (ja kładę np. na kuchence wyłączonej) by nie zaparowały a lekko przestygły i były chrupiące. Jeszcze ciepłe, ale już nie b. gorące posypuje pudrem. Smacznego

26 listopada 2013 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.