Jedni je lubią, a inni nie są w stanie nawet o nich myśleć, a jednak flaki to jedno z popularniejszych dań w polskiej kuchni. Zresztą flaki, czy może flaczki, to również danie z kuchni francuskiej, czeskiej czy włoskiej, tylko w zależności od kraju, troszkę inaczej doprawione.
PS Koniecznie zobacz mój nowy ebook "Proste przepisy" - to 154 strony i 66 najlepszych przepisów, w tym mnóstwo porad jak zaplanować zakupy i posiłki na cały tydzień. Przejdź do sklepu:
Dzisiaj jednak przepis na flaczki polskie. Doprawione przede wszystkim pieprzem i gałką muszkatołową. Bardzo aromatyczne i sycące, idealne na chłodne dni. I chociaż trudno mi było przez lata przekonać się do flaków, to te zjadłam z przyjemnością. Zachęcam i Was do spróbowania smacznych, domowych flaków.
Do flaczków proponuję kromkę chleba, najlepszy będzie chleb polski na zakwasie lub drożdżowy chleb pomidorowy. Smacznego.
Flaki krok po kroku
- czas: ok. 3 godzin
- liczba porcji: 6–8
Składniki:
- 1 kg flaków
- 1 marchewka
- 1 mała cebula
- 1 mały seler
- 2 małe ząbki czosnku
- 1 kostka bulionu wołowego
- 2 łyżeczki majeranku
- 1 łyżeczka tymianku
- 1–2 łyżeczki pieprzu i soli
- 1 łyżeczka gałki muszkatołowej (można i 2 łyżeczki)
- 2 łyżki stołowe mąki
- 2 łyżki stołowe masła
- natka
Moje porady:
- jak przygotować domowy bulion
Krok 1: Pocięte flaki (ja kupiłam gotowe, oczyszczone żołądki) płuczę w ciepłej wodzie. Potem moczę je przez godzinę lub nawet dłużej w zimnej wodzie. Od razu uprzedzam, że będą brzydko pachnieć.
Krok 2: Potem przekładam flaki do nowego garnka, zalewam zimną wodą, gotuję i trzymam je tak ok. 5 minut. Zagotowane flaki jeszcze raz płuczę w zimnej wodzie.
Krok 3: Teraz czas na warzywa. Kroję marchewkę, cebulę, seler i czosnek, najlepiej w paseczki.
Krok 4: Dodaję je do garnka z razem z flakami i zalewam wodą. Gotuję ok. 2 godzin.
Krok 5: Czas na przyprawy. Dodaję majeranek, tymianek, pieprz, gałkę muszkatołową, natkę oraz kostkę rosołową.
Krok 6: Gotuję jeszcze przez kwadrans.
Krok 7: Na koniec zasmażka. 2 łyżki stołowe mąki i 2 łyżki stołowe masła, mieszam na patelni i dodaję szklankę lub odrobinę więcej wywaru z gotujących się flaków. Dobrze wymieszaną zawartość przelewam do garnka. Dodaję sól i mieszam. Gotowe. Najlepsze są podane z pajdą chleba. Smacznego.
Komentarze: 67
Ale fajnie – razem pichcicie. Super
Bardzo lubie flaczki:) najlepiej takie ostre^^
mniam ;p
meski głos ^^
ale odmiana, pozytywna oczywiscie ;))
Tak, ostre są najlepsze! :D
Nie mogę sie przemóc, żeby to spróbować. Nigdy nie jadłam, ale jak pomyśle co to jest to nie jestem w stanie.
Chciałabym być tak otwarta na próbowanie wszystkiego jak Wy.
ja się przemogłam :) serio, obiecałam, że zjem dobrze przygotowane i uważam, że są rewelacyjne!
A swoją drogą staramy się wszystkiego próbować, bo wtedy faktycznie mogę powiedzieć czy coś lubię czy nie :) do flaków się przekonałam :)
Kiedyś zrobię.Obiecuję
Hej świetny przepis na pewno wypróbuję – ja flaczki robię zupełnie inaczej bardziej tradycyjnie i baaaardzo ostre z korzeniem imbiru i papryką chilli ale wszystkim smakują i są bardzo rozgrzewające :-)) pozdrawiam :-)))
mniam uwielbiam flaki, ale dawno nie jadłam, chyba czas zrobić:)
O, dziś pan. Miło. :)
Raz jadłam flaki i prawdę mówiąc, „urzekła” mnie ich struktura, tak fajnie opierają się zębom. Rozejrzę się za nimi w sklepach, bo jakoś nie rzucają się w oczy.
Ja też prze 18 lat nie mogłem się zmusić by zjeść flaki a w końcu się zmusiłem i mi zasmakowały:)
jestescie rodzenstwemj, mowicie w podobny sposob ;) akcent na kaZDE slowko ten sam
uwielbiam flaczki! pychotka…
jesteśmy małżeństwem :) ale dość długo jesteśmy razem, więc widocznie kto z kim przystaje… :D
mmm flaczki uwielbiam :) szczególnie te ostre i z dużą ilością majeranku :) ale wstyd się przyznać nigdy ich sama nie robiłam, czas najwyższy to zmienić :) Piękne macie te miseczki!
fuu! a w życiu! Robię w masarni, i od samego patrzenia mnie mdli ;P raz spróbowałem… nigdy więcej!
Wielkie dzięki za ten przepis, nigdy nie wiedziałam jak przyprawić by były smaczne, ale teraz już mogę bez obaw gotować ;)
Nie przepadam za flaczkami . ;D
Zrobię…słowo daję :)
Na kaca najlepsza rzecz na świecie
Ja korzystam z przepisu wziętego ze starej (z 69r.) Kuchni Polskiej. Przygotowane wstępnie flaczki gotuję do miękkości w rosole wołowym. Potrawa dzięki temu jest chyba bardziej „esencjonalna” ;) Co do reszty, to się zgadzam w zupełności.
ha! nie wiedziałam tego! :))
lubię flaczki,ale sama jeszcze nigdy nie robiłam i chyba czas na zmiany,po takim dokładnym przepisie
robiłam pierwszy raz.. i pychotka.. polecam…mniam mniam..Przepisy przepyszne
Flaki kupuje , te ktore sa juz podgotowanie i czyste , trzeba je tylko gotowac okolo 1h.
Gotuje je na bazie rosolu wolowego ( najlepszy z ogonow wolowych !!!)
Najlepsze z zytnim chlebem na zakwasie ….
widzę, że mężczyzna w miarę potrafi kroić, przynajmniej się nie skaleczy…kobieta już trochę gorzej…
Kuchnia Polska bez flaków, to niemożliwe. A jak zrobi je moja mama to pychota.
yaaay finally a recipe!!!!
wish this was in english but i got the idea. looks so good though.
Tak się złożyło, że dzisiaj mam tego kaca no i wasze flaczki :)
Flaki mieliście już gotowane? I gotujecie je jeszcze przez dwie godziny, bo nie wiem czy dobrze zrobiłem…ale i tak smakują… Ja kupiłem gotowane już w takim woreczku
nic im nie zaszkodzi, jak się ugotują :D
golonka :)
jakos mnie flaki nie przekonuja :( a obiad skromnie nalesniczki:)
pieczarkowa
ooo i ja mam flaki ale przepis jakis dobry czym przyprawiasz moge przeczytac
Botwinka :) Mniam… a synek niejadek ma pieczarkową :)
aa juz doczytałam przyprawki dzieki ja dodałam wczoraj 3 plastry drobno pokrojonego boczku pieczonego bo ja miesnozerna jestem
wątróbka z ziemniaczkami :P
Właśnie pomyślałam ile macie zmywania po takich nagraniach….
@Elżbieta mnie kiedyś też nie przekonywały, ale właśnie te „Michałowe” bardzo dobre są :)
@Szecherezada polecam pyyyyszne są :)
@Ewa mniam!
@Anna oj mamy, na szczęście ktoś mądry wynalazł zmywarki :D
osz… jak ja dawno nie jadłam flaków… najbardziej lubię te które zrobi moja ciocia… porządnie przyprawione, mniam!!! Muszę zrobić!
u nas ogórkowa, a potem uczta pizzowa :D
A ja polecam flaczki doprawić mielonym imbirem:) pychotka:)
u mnie wczoraj flaki:)
u nas wołowina w sosie własnym z kasza kuskus i duszoną marchewką
kotleciku nie wiem czy takie mniam :P ważne że dało się zjeść ;) a flaczki z twojego przepisu robiłam na święta :)
Nalleeeeesniki ..;) i indyk! :-D
Nalleeeeesniki ..;) i indyk! :-D
Flaki rzeczywiście trzeba długo gotować . Od kiedy mam szybkowar czas gotowania wynosi ok. 40 minut . Nie dodaję kostki rosołowej ale przygotowuję wywar z porcji rosołowej z warzywami – wydaje mi się , że flaczki są wtedy bardziej wykwintne . Pozdrawiam serdecznie ” kotleciki ” :)))))))
bruschetta w dwóch wersjach ;> ale zimno sie zrobilo :/ a u Was??? a tych flakow to fuuuuj bym nie zjadla
Kalafiorowa i kurzy ” biust ” :) a ja nigdy nie jadłam flaczków z dodatkiem czosnku .
Agatka dwa małe ząbki przy takim gotowaniu i ilości to prawie niewyczuwalne (więc można je pominąć). To nie żurek.
po prostu pychotka:)
fajne danie az ochota na zupe pszyszla pujde do polskiego sklepu kupic flaczki juz gotowe xxx
PLEASE – COULD ANYBODY TRANSLAT EFLAKI SOUP RECEPT..? I TASTED THIS SOUP IN POLAND AND WISH TO MAKE IT AT HOME. Dzenkuje bardzo :)
Świetny przepis ;)
zdaje się, ze brakuje w przepisie imbiru
Ja nie dodaje tymianku ani imbiru. Za to dodaje paprykę słodką (lub suszone mielone pomidory) i chili. Każdy według gustu i własnego smaku.
Why you didn’t use google? Write „polish tripe soup” and the first site from top will be „food.com” with a recipe.
cześć zawsze miałem jakieś opory do podrobów i żałuję zaryzykowałem zrobiłem flaczki według waszego przepisu świetna potrawa bardziej się wgłębiłem w temat podrobów i zrobiłem płucka na kwasno rewelacja kotlety z wątrobki mielonej z cebulką niebo w gębie ,gulasz z żołądków ,serduszka kurze po prostu poezja kuźwa że zawsze mnie brało obrzydzenie na takie potrawy bo wiadomo sama nazwa flaki żołądki podroby są wiele tańsze kilo płucek 4 zł wszystko w tej cenie ale wasze flaki wymiatają szacun
Przepis bardzo prosty ale skuteczny no i mega smaczny, ja jednak kupiłem całego „maćka” i sam obgotowałem no i pokroiłem (45 minut gotowania w szybkowarze załatwia problem) dodałem jeszcze zioło i liść laurowy – lubię jak miesza się wiele smaków. Cebulkę zamiast do garnka podsmażyłem ma masełku a potem dodałem mąki. Łatwa i fajna zasmażka. A teraz czekam na przyjaciół no i będziemy się delektować. Pozdrawiam Was
Maniek
Właśnie zrobiłam flaczki wyszły super,ja dodałam jeszcze trochę przecieru pomidorowego i zamiast tymianku bo nie miałam dodałam bazylię.
No to gratulacje teraz juz mamy chleb pomidorowy a istnieje jeszcze chleb normalny ? chyba nie eksperymenty wspolczesnosci czyli „koncowka” Mongoly gotuja chyba le[piej jak wy prosty przepis na flaczki zostal zj…ny przez debili ktorzy szukaja kwadratowych jaj i chyba kopa fuck off morones.
Jeżeli flaki muszą być smaczne to muszą być robione z flaków czyszczonych naturalnie, parą, barwa szara, nie mogą to być flaki wybielane chemicznie (nadmanganian potasu używany do wybielania), czyli te białe jak kartka z zeszytu, ponieważ raz ze są rakotwórcze a po drugie podczas spożywania wyczuwa się słodki smak.
Nie można dodawać nowych komentarzy.
67