Jeśli nie znacie – będziecie oczarowani, a jak znacie, to wiecie, o czym mówię. :) Dżem z zielonych pomidorów jest niesamowicie pyszny i ma bardzo zaskakujący smak. Przypomina troszkę agrest, mirabelkę i coś jeszcze. Po prostu super.
Prócz zielonych pomidorów, czyli takich niedojrzałych (tak, tak, to nie odmiana), do dżemu dodałam jeszcze sok z cytryny i limonki oraz oczywiście cukier. Dżem z zielonych pomidorów był kiedyś chyba bardziej popularny, na pewno w starych zeszytach znajdziecie wspominki o nim. Znany jest też w kuchni włoskiej.
Ten dżem jest świetny i do zajadania z kromką jasnego chleba, i jako dodatek do deserów. Zachęcam Was gorąco do zrobienia, smacznego.