Pumpkin tiramisu, czyli dyniowe tiramisu, przepyszne! Wszyscy, który je jedli okrzyknęli je najlepszym tiramisu na świecie :) Ma piękny żółty kolor, delikatny, puszysty krem, i ten cudownie kawowy posmak. Idealne. Tiramisu z dynią zrobisz szybko, w tym przepisie nie ma surowych jajek, ale znajdziesz odnośnik do klasycznego tiramisu jeśli takie wolisz.
PS Koniecznie zobacz mój nowy ebook "Proste przepisy" - to 154 strony i 66 najlepszych przepisów, w tym mnóstwo porad jak zaplanować zakupy i posiłki na cały tydzień. Przejdź do sklepu:
Jeśli szukasz jakiejś odmiany to spróbuj dyniowego tiramisu, pamiętaj tylko by wybrać dynię hokkaido, moim zdaniem jest najlepsza do tego typu deserów. Nie jest wodnista, a po upieczeniu ma lekko orzechowy, delikatny smak. Na przykład dynia olbrzymia ma dla mnie w tym deserze zbyt mocny smak, a Hokkaido idealny.

Dyniowe tiramisu krok po kroku
Składniki:
- ok 300 g biszkoptów podłużnych
- 400 g śmietanki kremówki
- 1/2 szklanki cukru
- 150 g mascarpone
- 150 g pieczonej dyni Hokkaido*
- potrójne espresso (może być bezkofeinowe)
- 1 łyżka kakao
Moje porady:
- zobacz jak upiec dynię, a w skrócie:
- pieczenie dyni: wystarczy przekroić ją na 4 części (ja lubię hokkaido, ona jest niewielka i smaczna) i wyjąć pestki. Taki kawałek wsadzam do piekarnika nastawionego na 180C i piekę ok. 30 minut. Potem blenduję (Hokkaido nie trzeba obierać, innym odejdzie skórka po upieczeniu niemal sama, zresztą z hokkaido też ją możecie zdjąć). Zerknij na poradnik o odmianach dyni.
- Zobacz, jak ubijać śmietankę, dobrze ubita śmietanka będzie puszysta, u mnie trzyma formę idealnie, przyznam Ci się, że pośród śmietanek wybieram ostatnio te w kartoniku, świetnie się ubijają, pamiętaj tylko by była schłodzona przed ubijaniem.
Krok 1: Ubijam śmietankę kremówkę z cukrem na puch.
Krok 2: Ostrożnie dodaję mascarpone i puree z upieczonej (wystudzonej!) dyni. Mieszam.
Krok 3: Biszkopty zanurzam w kawie i układam w formie.
Krok 4: Na to nakładam połowę kremu, posypuję gorzkim kakao.
Krok 5: Układam znowu nasączone biszkopty (w drugą stronę).
Krok 6: Nakładam pozostałą część kremu, posypuję kakao i wstawiam na całą noc do lodówki :)
Komentarze: 1
Nigdy nic nie robiłam z dyni, ale ten deser chyba zrobię, dla samego wyglądu. Tylko czy wyjdzie taki śliczny, bo że dobry to chyba tak. Pozdrawiam
Nie można dodawać nowych komentarzy.
1