Domowy budyń czekoladowy

Czy budyń jest passe? Tak sobie właśnie o tym myślę i mam wrażenie, że nie jest modny. Ciekawa jestem, kiedy ostatnio jedliście budyń. Ja sama wykorzystuję go jedynie jako krem do tortów, a jako deser? Wstyd się przyznać, ale od dawna nie.

Spontanicznie zrobiłam więc pyszny domowy budyń czekoladowy, nie taki z torebki, tylko domowy. Bez paskudnych dodatków, tylko mleko, żółtka, kakao, cukier, skrobia… przygotowanie zajęło mi nie więcej niż kwadrans, całość polałam sosem czekoladowym. Zjedliśmy z przyjemnością.

To jeden z tych smaków, o których nie powinno się zapominać, prosty, smaczny i w dodatku całkiem zdrowy. :) Budyń czekoladowy można jeść na ciepło (taki lubię najbardziej) i na zimno, i zawsze smakuje wyśmienicie.

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Do rondelka wlewam połowę podanego w przepisie mleka, czyli jedną szklankę. Wrzucam masło i stawiam na malutkim ogniu, by spokojnie się zagrzało.

Krok 2. W tym czasie do miski wrzucam żółtko, wlewam resztę (też 1 szklankę) mleka, dodaję cukier, kakao, mąkę ziemniaczaną...

Krok 3. ...i wszystko mieszam łyżką lub mikserem.

Krok 4. Do gorącego mleka z masłem dodaję zawartość miski, wlewam powoli, cały czas mieszając. I na niewielkim gazie trzymam, aż budyń zgęstnieje. Cały czas mieszam.

Krok 5. Gdy zgęstnieje (zaraz po zagotowaniu), to chwilkę jeszcze trzymam na gazie, po czym gaszę ogień i dokładnie mieszam, aż nie będzie grudek. Po prostu mieszam i wszystko ładnie się połączy. Nakładam do kokilek, ja lubię udekorować sosem czekoladowym albo czekoladowym mlekiem w tubce. ;-) Smacznego.

Budyń czekoladowy
Budyń czekoladowy
3 lutego 2010 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.