Deser plażowicza

Najprostszy deser pod słońcem, który w dodatku daje wiele możliwości. Deser plażowicza, jak go nazwałam, to deser, który przygotowywałam podczas prowadzonego przeze mnie kursu gotowania na plaży w Sopocie. Deser miał być smaczny, prosty i bez użycia miksera czy innych sprzętów kuchennych. Poza tym, z minimum składników, aby było szybko i dało się go zrobić naprawdę w każdych warunkach.

Deser plażowicza to tak naprawdę deser całoroczny, tym bardziej, że możecie dowolnie kombinować z dodatkami (kilka wariacji poniżej). Z szybkich deserów polecam Wam też dirt cake. Ja już czekam na zdjęcia Waszych deserów, mam nadzieję, że Wam przypadną do gustu. Smacznego.

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Kruszę ciastka, dodaję 2–3 łyżki serka i mieszam tak, by okruszki ciastek złapały wilgoć od serka. Odstawiam na chwilę.

Krok 2. Zabieram się za krem, twarożek mieszam z cukrem pudrem i dodatkami (kakao, krówka – co chcecie), próbuję i ewentualnie dodaję trochę cukru itd.

Krok 3. Masą ciasteczkową wylepiam foremki, nakładam krem i dekoruję owocami oraz ewentualnie posypką, cukrem itd. Deser radzę schować do lodówki na 30 minut, ale nie jest to konieczne, można jeść zaraz po zrobieniu. Smacznego.

Deser plażowicza najlepszy jest po schłodzeniu, ale nie jest to konieczne
Deser plażowicza najlepszy jest po schłodzeniu, ale nie jest to konieczne
Deser szybki z owocami
Deser szybki z owocami
9 sierpnia 2012 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.