Rewelacyjny czerwony barszcz warzywny, esencjonalny i bardzo sycący. Pełen, ale naprawdę pełen warzyw, mój faworyt, jeśli chodzi o zupy. Taki barszcz robiłam podczas warsztatów kuchni żydowskiej, ale o ile mnie pamięć nie myli, swoje korzenie ma w Rumunii. Nie przypomina barszczu ukraińskiego ani typowego polskiego barszczu, klarownego. Jest pełen dodatków i to jest w nim fajne!
PS Koniecznie zobacz mój nowy ebook "Proste przepisy" - to 154 strony i 66 najlepszych przepisów, w tym mnóstwo porad jak zaplanować zakupy i posiłki na cały tydzień. Przejdź do sklepu:
Czerwony barszcz warzywny świetnie sprawdzi się zarówno na świątecznym stole, jak i po prostu jako sycąca zupa na zimowe dni. Polecam Wam gorąco z pajdą chleba. Smacznego.
Czerwony barszcz warzywny krok po kroku
- czas: 2 godziny
- liczba porcji: 8–10
Składniki:
- 2 cebule
- 2–3 marchewki
- 2–3 buraki
- 1/2 łebka kapusty włoskiej
- seler
- 1 zielona papryka
- 1 puszka pomidorów
- 250 g kiszonej kapusty
- cytryna
- sól
- 10 ziarenek zielonego pieprzu
- 3 łyżki oleju
Moje porady:
Krok 1: Przygotowanie zaczynam od starcia na tarce o grubych oczkach buraków, marchewki i selera (wszystkie surowe!).
Krok 2: Cebulę, paprykę kroję w kostkę. Kapustę w paski. Wrzucam wszystko do garnka.
Krok 3: Zalewam wodą (by przykrywała warzywa), dodaję pomidory, pół cytryny, sok z drugiej połowy, sól i pieprz i gotuję.
Krok 4: Na malutkim ogniu zupę gotuję (ona bulgocze) ok. 2 godzin, ale uwaga, im większy ogień tym czas krótszy, uważajcie jednak, by nie buzowała za mocno, bo będzie mętna, a nie ładnie wybarwiona. Podaję z kiszoną kapustą. Smacznego!
Komentarze: 34
A jakie sałatki polecasz ? Nawet nie chodzi mi o te, które mają w sobie rybki, ale o sałatki mięsne, warzywne. W pierwszy dzień Świąt zjeżdża się rodzina, a oni kochają sałatki, nie chcę znów podać gryrosa i warzywnej. Pozdrawiam.
Ja tam wolę jednak samą „wodę” z barszczu, nie lubię jak mi coś lata, nawet kawałeczek buraka;) ale przepis fajny
Warzywa były uprzednio ugotowane? Z tego co widzę to buraki tak, więc po co aż 2h gotować?
Nie znając przepisu również dawałam kiszoną do barszczu;-)
No tak barszcz pierwsza klasa ale okiem faceta:
Jak spadnie na koszulę (obrus pół biedy bo nie moje zmartwienie) to potem niczym tego nie idzie zmyć.
Dla tego następny poradnik jak zmyć ową plamę z koszuli :-).
Bardzo przydatny przepis. Myślę że nie jednemu pomoże w przygotowaniu „12” potraw. Chociaż z doświadczenia wiem, że te 12 potraw to tylko tradycja… ;-)
12 potraw voila: kotlet.tv/12-potraw-wigilijnych
nie warzywa nie były gotowane, buraki również nie
sałątki to faktycznie temat rzeka :) zerknij tutaj kotlet.tv/kuchnia/przepisy-kulinarne/salatki może coś Cię zainspiruje :) na święta u mnie przede wszystkim sledzik! :D
aaa i żeby nie było wątpliwości to mały ogień, na zwykłym to godzina wystarczy, ale zupa może się bardziej zbuzować i będzie mniej czerwona, bardziej „przygaszona” :)
zgłodniałem a miałem się odchudzać :P
Ja najbardziej lubie tradycyjny barszcz czysty, gotowany ze świeżych burakow, z suszoną śliwką i grzybkiem, taki jak zawsze robiła moja mama, ja teraz też taki gotuję :)
ukraiński cholera! :)
U mnie barsz kiszony. Wczoraj zrobiony. Wiec do Wigilii bedzie gotowy. Piekny kolor i zapach :)
Widzę, że jesteście tradycjonalistami :) ja lubię zupy gęste, a ta jest istną bombą witaminową :D
mi się wyświetla film o warsztatach blogerskich, a nie o barszczu :)
Same buraki sa bamba witaminowa :)
z uszkami i na wywarze z buraków
Klaudia nie wiem czemu, ale w razie czego poprawiłam, powinno być ok
Już od dobrych kilku dni mam straszną ochotę na barszcz :) Za niedługo wigilia i wtedy spełnią się moje zachcianki :) Jak zawsze barszcz z grzybami i uszkami ale ten przepis też wypróbuję :D
na mięsku byłby pożywniejszy
A mnie się ostatnio przypomniały Wasze kubki z napisem kotlet.tv:) dawno ich nie widziałam;) Można je gdzieś nabyć?:))
Podobne składniki ma barszczz ukraiński ;). Przymierzam się,żeby go w końcu zrobić już od jakiegoś czasu…Mam nawet oryginalny przepis z ukraińskiej książki kucharskiej
te reklamy bardzo zniechęcają!
czemu jest ich tak dużo?!?
super przepisy, lecz za duzo reklamf:((
Gotować, starte na tarce warzywa:: marchew, seler, kapustę, paprykę … 2 godz. to wyjdzie z tego tzw. popularnie „paparyda” wg mojego skromnego zdania ;)
Pardzo mi pasuje
bo ja mam nadvage
Dlaczego wyszedlgorzki?? :(
Hmmm ?! 2h gotowania? dlaczego? No może dlatego że w kwaśnym warzywa gotują sie dłużej! Absolutnie nie wiem po co doprawiac zupę przed gotowaniem??
Wyszedł gorzki bo albo dodała cytryne ze skórka albo z białą błona,która jest gorzka.Czasami trzeba pisać łopatologicznie ;-) Ja właśnie gotuję barszcz :-D
Pozdrawiam :-)
Cytrynę dodajemy obraną z białych błonek i skóry? i jeśli chodzi kapustękiszoną to dodajemy do ugotowanej już zupy czy wczesniej i razem gotujemy?
W jakiej iości wody gotujemy barszcz
Nie można dodawać nowych komentarzy.
34