Jeśli macie ochotę na coś pysznego, a jednocześnie prostego, to gorąco zachęcam Was do przygotowania czekoladowego kremu francuskiego. Przypomina nasz czekoladowy budyń, tyle tylko, że smakuje sto razy lepiej. :) Delikatny, słodki i w sam raz do wyjadania z rondelka. Czekoladowy crème pâtissière jest świetny jako nadzienie tart czy małych babeczek, ale z powodzeniem może grać pierwsze skrzypce jako deser... co najwyżej z owocami.
PS Koniecznie zobacz mój nowy ebook "Proste przepisy" - to 154 strony i 66 najlepszych przepisów, w tym mnóstwo porad jak zaplanować zakupy i posiłki na cały tydzień. Przejdź do sklepu:
Polecam gorąco. Przepis zrobiłam na podstawie przepisu z książki Julii Child, dodałam tylko czekoladę. Pycha!
Czekoladowy crème pâtissière krok po kroku
- czas: ok. 30 minut
- liczba porcji: 3–4 porcje
Składniki:
- 1 szklanka cukru
- 4 żółtka
- 1/4 szklanki mąki
- 2 szklanki mleka
- ew. 1/2 laski wanilii
- 150 g czekolady
Komentarze: 18
Ach, juz wiem co zrobie na podwieczorek :) Myslisz ze ten krem mozna takze uzyc do tarty?
Witam, we Francji nazywa sie ten deser Cremem ,a w Polsce. – Budyniem,ot i cala filozofia,ale nie da sie ukryc smakuje pysznie ,niekoniecznie z truskawkami,wystarczy sos waniliowy!!!
Dobre są jak nuttela!
Czyli taki jakby uszlachetniony czekoladą budyń z koglem ;)
tak w dużym uproszczeniu :) budyń robi się szybciej moim zdaniem :D
mam prośbę: mogła byś podawać proporcje w gramach i mililitrach? ja osobiście nie przepadam za samym creme patissiere, lubię go usubtelnić bitą smietaną. oczywiście po wystudzeniu.
przelicznik znajdziesz kotlet.tv/przelicznik-kuchenny nie każdy ma wagę, a niektóre przepisy łatwiej na szklanki, bo nie ma to takiego znaczenia nawet jak szklanka będzie mniejsza/większa :)
Fajnie wygląda,napewno zrobie takie coś :D
proste i smaczne :)
+
Julia Child!! Tez uwielbiam jej przepisy :) Fajnie,ze o niej wspomnialas :) Pozdrawiam!
„Tele że tym razem będzieto krrem z dodatkiem czykolady. Brrdzo smaczny. Jest wyśmienity i grąco zachęcam was.. A do tego dy-dałam po prrostu czekoladę.
Do czykoladowego krremu… Takie g-rące mleko…”
Fajne przepisy, ale nie można tego słuchać. Popracuj nad wymową, bo trudno skoncentrować się na treści.
Ps: ta krytyka ma być z założenia konstruktywna.
Ta krytyka z założenia jest prostacka.
Na ile kruchych ‚tartaletek’ wystarczy taki krem ??
Zrobiłam i czytając wcześniejszy komentarz muszę zaprzeczyc. To nie jest budyń, co coś niesamowitego!
Wystarczyło na jakieś 20 małych, ale nie najmniejszych tartaletek. I to obficie :)
Zrobiłam ten krem według przepisu, ale jak dla mnie szklanka cukru to duuuużo za dużo (dałam mniej, ale i tak był za słodki). Poza tym krem pyszny, delikatny i co najważniejsze czekoladowy
Nie można dodawać nowych komentarzy.
18