Barszcz czerwony „macchiato”

Pyszna alternatywa dla zwykłego barszczu czerwonego, tym razem barszcz z mleczną pianką. Smakuje wyśmienicie, wygląda bajkowo i dopóki się nie spróbuje, można nie uwierzyć, że jest tak aromatyczny. Piankę z mleka możecie ubić przy pomocy spieniacza, a ja napuszyłam mleko mikserem na wysokich obrotach. Możecie też zastąpić mleko bitą śmietanką.

A pomysł na barszcz czerwony „macchiato” podpatrzyłam w magazynie „Food&Friends” i zaczarował mnie swoją bajkowością, po prostu nie wyglądał, jak barszcz. :) Ten barszcz czerwony zrobiłam na samym wywarze z warzyw, nie ma tu kostek czy bulionów, są tylko aromatyczne przyprawy, dużo pieprzu, a także niezawodne do barszczu dodatki, jak sok z cytryny i odrobina cukru. To pierwsze dla koloru, to drugie, by dodać odrobinę słodyczy i przełamać pieprzowy smak, którego nie żałowałam.

Do barszczu proponuję na talerzu podać uszka z kapustą lub ulubione pierogi, chociażby pierogi z kapustą i grzybami. Smacznego.

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Warzywa kroję w kostkę lub na plasterki, obrane buraki na większe kawałki.

Krok 2. Wrzucam do wody, doprawiam przyprawami, gotuję na małym ogniu, aż będzie wystarczająco esencjonalny. Na koniec dodaję sok z cytryny i cukier, i jeszcze gotuję kilka minut. Nie gotujcie barszczu na zbyt mocnym gazie, raczej na malutkim, by nie buzował, a tylko lekko bąbelkował. Ja swój barszcz gotowałam ok. 45–60 minut, na małym ogniu.

Krok 3. Mleko spieniam przy pomocy miksera lub spieniacza i przekładam piankę na barszcz. Im lepiej ubita pianka, tym dłużej utrzyma się na barszczu, ale warto nałożyć ją tuż przed samym podaniem. Smacznego.

Barszcz czerwony macchiato
Barszcz czerwony macchiato
3 listopada 2010 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.